Samodyscyplina i wewnętrzny mięsień konsekwencji

Dzisiaj będzie trochę o tym jak wzmocnić się psychicznie i spowodować, aby podświadomość nabrała do nas pełnego zaufania. Większość codziennych nawykowych czynności, które wykonujemy jest tak naprawdę sterowana przez podświadomą część umysłu. To, czy dotrzymujemy obietnic, trzymamy się wytyczonych planów i zadeklarowanych zobowiązań może sprawiać, że nabieramy do siebie zaufania bądź powoli je tracimy.

Umysł człowieka składa się z dwóch obszarów, ze strefy świadomej (nad którą mamy pełną kontrolę) i podświadomości (nad którą nie mamy bezpośredniej kontroli). Każda ze stref pełni określone funkcje.

Świadomość – dzięki niej możemy myśleć i podejmować decyzje. Dzięki działaniu świadomości możemy na przykład kazać ciału, aby poruszyło ręką albo podrapać się w głowę. Dzięki świadomości możesz odbierać bodźce z otoczenia i odpowiednio je interpretować. Ogólnie rzecz biorąc świadomość zawiaduje tymi funkcjami ciała nad którymi masz pełną kontrolę.

Podświadomość – to ta część umysłu człowieka nad którą nie mamy świadomej kontroli. Steruje ona na przykład pracą narządów wewnętrznych, gruczołów, systemem immunologicznym. I tak, nie możesz powiedzieć swojemu ciału aby serce zaczęło szybciej bić albo że chcesz zacząć lub przestać się pocić. To w podświadomości kryją się wszystkie Twoje własne opinie na swój temat, jest ona także magazynem pamięci. To podświadomość steruje tym czy masz dużo energii, czy jesteś przygnębiony. Podświadomość działa na zasadzie wiary. Jeśli wierzysz w to, że jesteś zdolny i inteligentny podświadomość sprawi, że będziesz się zachowywał jak osoba na poziomie. Natomiast jeśli jesteś przekonany, że jesteś do niczego to i w tym przypadku podświadomość przystąpi do realizacji tego przekonania i będzie tak Tobą sterować, że na każdym kroku będziesz sobie udowadniał że jesteś nieudacznikiem.

W podświadomości drzemią potężne siły, które mogą sprawić, że będziesz wspaniałym człowiekiem i zrealizujesz swoje najważniejsze cele i pasje, ale możesz wykorzystać ją do tego aby pociągła Cię w dół i sprowadziła na ścieżkę porażek i niezadowolenia.

Jak zatem sprawić, aby podświadomość stała po Twojej stronie i pchała Cię z pełną mocą jej potężnych silników w kierunku obranego kursu?

Aby podświadomość Cię słuchała musisz być dla niej wiarygodny, musi ona mieć pewność, że rozkaz który jej wydasz jesteś gotowy zrealizować.

Wyobraź sobie, że podświadomość to kapitan okrętu, który stoi na mostku i przy pomocy odpowiednich narzędzi wyznacza kurs i cel do którego ma dopłynąć Twój okręt. Natomiast pod pokładem, w maszynowni statku znajduje się cała rzesza marynarzy, którzy natychmiast wykonują polecenia kapitana, zajmują się ustawianiem steru okrętu, dodają paliwa do kotłów – dzięki czemu sterują prędkością i kierunkiem w którym płynie statek. Wyobraź sobie, że maszynownia statku to podświadomość. I tak, kiedy kapitan stanowczo stwierdza, że płyniemy na przykład w kierunku wysp Bahama marynarze pod pokładem biorą się do roboty, odpowiednio ustawiają ster i wrzucają do kotła ogromne ilości węgla, aby okręt nabrał energii i szybkości. Ale marynarze niestety nie znają się na żartach i wykonują każde polecenie więc kiedy kapitan zażartuje, albo powie sobie pod nosem, że „chyba tam nie dopłyniemy” automatycznie marynarze uznają to za rozkaz i tracą zapał do pracy. Kiedy kapitan określi inny kurs znów biorą się do roboty. Jeżeli jednak kapitan często zmienia obrany kurs i sam nie jest przekonany gdzie chce płynąć w pewnym momencie załoga traci zaufanie do swojego kapitana i przestaje wierzyć w prawdziwość jego rozkazów. W konsekwencji może nastąpić chwila gdy kapitan wskaże punkt do którego bardzo chce dopłynąć, jednak załoga odpowie bez entuzjazmu i po prostu mu nie uwierzy…

Sądzę, że przytoczona powyżej przenośnia wyjątkowo dobrze ilustruje zależności pomiędzy świadomością i podświadomością. Jeśli chcesz aby podświadomość stała po twojej stronie i zawsze działała na twoją korzyść musisz być osobą spójną i działać spójnie.

Spójność oznacza, że po prostu robisz to co mówisz i dotrzymujesz podjętych obietnic. Ważne jest też, aby nie podejmować zobowiązań których nie jesteś w stanie spełnić.

Za każdym razem, gdy realizujesz założony plan, wykonujesz następnego dnia zadanie które sobie postawiłeś, udowadniasz podświadomości że jesteś wiarygodny, wzmacnia się wtedy Twój mięsień konsekwencji i pewności siebie. Natomiast gdy puszczasz słowa na wiatr, nie dotrzymujesz zobowiązań – osłabiasz swoją podświadomość i stopniowo tracisz wiarę w siebie, sam czujesz, że nie możesz sobie wierzyć. Kiedy postanawiasz, powiedzmy że jutro pójdziesz na basen, albo że od jutra rzucasz palnie a tego nie robisz wyrządzasz sobie wielką krzywdę ponieważ niszczysz swój mięsień konsekwencji i marynarze z podświadomości przestają Ci ufać i nie czujesz wewnętrznej energii do działania.

Wnioski na koniec:
• Dotrzymuj słowa
• Jeśli wiesz że czegoś nie zrobisz to nie obiecuj
• Konsekwentnie realizuj założone działania a potęga podświadomości będzie stała po Twojej stronie i zasili Cię swoją potężną energią.

PS.
Możesz na przykład codziennie wieczorem wypisywać sobie rzeczy, które masz do zrobienia następnego dnia. Następnego dnia rano odczytaj listę i przystąp do realizacji. Gdy wykonasz dane zadanie – oznacz jako wykonane. Dobieraj zadania starannie (zadecyduj co jest najważniejsze). Podejmij decyzję, że nie położysz się spać jeśli ich nie wykonasz, zdyscyplinuj się a wyniki nie każą na siebie długo czekać. Po pewnym czasie będziesz w stanie robić wielkie i niezwykłe rzeczy bo będziesz spójny i podświadomość Ci to wynagrodzi.